Cześć!
XXI w. - czas nietolerancji.
"Z kim przystajesz, takim się stajesz"
Tyle prawdy w jednym zdaniu.
Jak nadal pozostać sobą i nie ulec wpływom innym?
- Ćwicz asertywność!
Jeśli wpadłeś w złe towarzystwo - zmień je!
Słyszysz:
-Zapal, no zapal
-Jeden ci nie zaszkodzi
lub
-Mówię ci daje kopa
-Spróbuj
Tłumaczysz sobie:
-To moi kumple
-Pomyślą, że jestem słaby
-Jeden nie zaszkodzi
Nie jesteś asertywny, zgadzasz się i wpadasz w nałóg.
Proste.
Jednak nie jest proste z niego wyjść.
Najlepiej nie zgadzaj się!
- Bycie "innym" to nie grzech
Chcesz być taki jak twoi znajomi, ponieważ boisz się być inny?
A skąd wiesz, że to oni nie są inni.
Jeśli jesteś cichy i zamknięty w sobie, dlaczego masz udawać, że jest inaczej?
Nie udawaj kogoś innego.
Ile jest ludzi na Ziemi, tyle jest charakterów.
Bądź tym kim się czujesz.
- Polub siebie
Krótko i zwięźle.
Jeśli lubisz siebie, za to kim jesteś, nie masz potrzeby dopasowywania się do innych, ponieważ ty jesteś WYJĄTKOWY.
I nie warto zniżać się do czyjegoś poziomu.
Ty to ty.
Jesteś jedyny w swoim rodzaju.
I trzymaj się tego.
Narazie.
Saxa